Swoją przygodą z karpiem złowionym na łowisku w Sączkowie podzielił się Marcin Pawłowski z Sądzi - 8 października wybrałem się na całodobową zasiadkę nad łowisko w Sączkowie. O 16-tej zestawy wylądowały w wodzie. Plan na noc był taki - jeśli do pierwszej w nocy nie będzie brania, to przerzucam wszystkie zestawy i tak się stało . Po przerzuceniu zestawów o godzinie trzeciej nastąpiło branie. Po zacięciu ryby,ku mojemu zdziwieniu poczułem niesamowity opór. Na macie ląduje karp o wadze 14 kg (po odjęciu wagi maty). Rybka pokusiła się na kulkę o zapachu ochotki po zważeniu bezpiecznie wróciła do wody - kończy relację Marcin Pawłowski. Gratulujemy i zapraszamy do nadsyłania zgłoszeń okazów złowionych w 2016 roku. Na zgłoszenia czekamy do końca lutego.
Komentarze